Stały Bywalec
PIONIER KOSZALIŃSKIEGO RAPU I JEGO NAJWIĘKSZA LEGENDA NIE ŻYJE. GRZESIU, WYCHOWAŁEM SIĘ NA TWOJEJ MUZYCE I CHOĆ NIE BYŁEŚ WZOREM CNÓT, ANI NIE ZNALIŚMY SIĘ ZA DOBRZE POZA MELANŻAMI TO ZAWSZE MIAŁEM DO CIEBIE SZACUNEK. MAM NADZIEJĘ, ŻE BÓG ISTNIEJE, ŻE JEST NIEBO DLA RAPERÓW I ŻE TRAFISZ DO NIEGO. BO BĘDĘ SIĘ MODLIŁ ZA CIEBIE.
http://gramuzyka.redblog.gk24.pl/2011/0 … -nie-zyje/
Offline
Nie piszcie scenariuszy opartych na plotkach i niewiedzy. Nikt go nie zabił. Pogrzeb w piątek o 12.30 . Onil miał krwiaka na mózgu , zasłabł i nie przeżył operacji. Teraz zastanówcie sie co piszecie i jak łatwo przychodzi wam ciągniecie plotek o zabójstwie!Wstyd
Offline
Admin
PIĄTEK 12.30
Offline